Lena Kozera z klasy IIIb została laureatką konkursu „Powiat Kielecki zaprasza”, zrealizowanym w ramach czternastej edycji Programu edukacji ekologicznej dla powiatu kieleckiego pn. „Dla Ziemi, dla siebie” w roku szkolnym 2017/2018
https://www.powiat.kielce.pl/starostwo/aktualnosci/Powiat-kielecki-na-makiecie/idn:5525.html
Uczniowie Szkoły Podstawowej oraz klas gimnazjalnych w Nowej Słupi uczestniczyli w konkursie wiedzy ekologiczno-leśnej zorganizowanym przez Nadleśnictwo Łagów. Konkurs odbywał się w dwóch kategoriach :
Szkoły Podstawowe: IV-VI,
klasy gimnazjalne : II-III
Szkołę Podstawową reprezentowali ucznowie:
1. Anna Bereszka VIb
2. Nikola Warelis Va
3. Maksymilian Żebrowski VIa
W skład gimnazjum weszli:
1. Antonina Bereszka IIIa
2.Marta Żelazowska IIa
3. Adam Ponikowski IIa
Ucznowie zarówno Szkoły Podstawowej jak i klas gimnazjalnych wykazali się dużą wiedzą na temat form ochrony przyrody i wiedzy ekologicznej. Nasi gimnazjaliści zajeli III miejsce w swojej kategorii, natomiast ucznowie Szkoły Podstawowej II miejsce wśród ponad 20 Szkół Podstawowych uczestniczących w tym konkursie. Nagrodzeni ucznowie otrzymali albumy książkowe oraz pamiątkowe kubki. Konkurs przebiegał w miłej atmosferze. Organizatorzy zapewnili uczestnikom konkursu ciepłe napoje oraz słodycze.
Z Nowej Słupi wyjechaliśmy w niedzielę 6 maja o 6:00 rano. Podróż do Warszawy minęła nam niezwykle szybko – w niecałe 3 godziny byłyśmy już na miejscu. Na lot musiałyśmy jeszcze poczekać, lecz byłyśmy bardzo podekscytowane, co sprawiło, że nawet nie zauważyłyśmy jak prędko znalazłyśmy się w samolocie. Niektóre z nas podróżowały w ten sposób pierwszy raz, więc było to niesamowite przeżycie. Gdy doleciałyśmy do Aten musiałyśmy czekać kolejne godziny. W końcu, po długim czasie wsiadłyśmy do samolotu. Tym razem lot był bardziej stresujący – była burza, lecz po 21:00 bezpiecznie wylądowałyśmy w Aleksandropolis. Stamtąd pojechałyśmy busem do Komotini. Na miejscu byłyśmy ok. 22:30, spod szkoły zabrały nas rodziny, a koleżanki, które mieszkały w hotelu udały się tam razem z nauczycielami.
Mimo wyczerpującej podróży następnego dnia musiałyśmy być o 9:00 w szkole. Na początku wstydziłyśmy się rozmawiać z nieznajomymi z innych krajów, ale szybko się przełamałyśmy. Tego dnia w szkole uczniowie prezentowali swoje kraje. Miałyśmy okazję dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy o innych państwach. O 12:00 udaliśmy się do Muzeum Archeologicznego. Słuchaliśmy przewodnika z uwagą, gdyż bardzo ciekawie opowiadał. Po zwiedzaniu poszliśmy na lunch. Potem wróciliśmy do szkoły, gdzie braliśmy udział w warsztatach kulinarnych, wykonywaliśmy tradycyjne ciasto greckie, a także uczyliśmy się regionalnego tańca. Wieczorem wróciliśmy do domów rodzin goszczących lub hotelu.
Wtorek był bardzo aktywnym dniem – wyjechaliśmy na całodniową wycieczkę do Kavali. Najpierw odwiedziliśmy stanowisko archeologiczne. Było bardzo gorąco, lecz nie zniechęciło nas to. Następnie zwiedzaliśmy Muzeum Tytoniu, a potem udaliśmy się do restauracji, aby wspólnie zjeść lunch. W drodze powrotnej do Komotini zatrzymaliśmy się w Ksanti, gdzie zwiedziliśmy piękne Stare Miasto. Gdy wróciliśmy do rodzin, nie mieliśmy dużo czasu na odpoczynek, bo wieczorem poszliśmy na wspólną kolację. Uczestniczyli w niej uczniowie i nauczyciele ze wszystkich szkół wraz z gospodarzami.
W środę zwiedzaliśmy Komotini. Widzieliśmy m.in. słynny Pomnik Miecza i Wieżę Zegarową. Byliśmy również w pięknych grekokatolickich kościołach. Po długim spacerze malowniczymi uliczkami miasta wróciliśmy do rodzin, gdzie mogliśmy zjeść obiad i krótko odpocząć, bo po 18:00 czekała nas wizyta w Muzeum Wikliny.
Ostatni dzień naszego pobytu w Komotini również był bardzo aktywny. Podczas całodziennej wycieczki zwiedziliśmy muzeum i starą fabrykę jedwabiu w Soufli. Potem pojechaliśmy do Aleksandropolis na lunch. O 17:00 udaliśmy się do Muzeum Etnologicznego na bardzo ciekawe warsztaty, podczas których przygotowywaliśmy lokalny deser. Wieczorem w szkole została zorganizowana dyskoteka. Było dużo śmiechu, lecz również mnóstwo łez – był to w końcu ostatni wspólny dzień…
W piątek wyjechaliśmy wcześnie rano. W Atenach musiałyśmy czekać na samolot, tak jak poprzednim razem. W Warszawie byłyśmy po 18:00, a w Nowej Słupi po 22:00.
Bardzo cieszę się, że mogłam wziąć udział w tym wyjeździe, bo dowiedziałam się wielu ciekawych wiadomości o Grecji i nie tylko, a także mogłam podszlifować mój angielski i poznać mnóstwo wspaniałych osób.
Katarzyna Mazur z kl. III B
Ponad 600 gimnazjalistów klas III z diecezji sandomierskiej razem ze swoimi duszpasterzami, nauczycielami i wychowawcami dziękowało Bogu za czas nauki i egzaminy gimnazjalne oraz za przyjęty sakrament bierzmowania. Gimnazjum z Nowej Słupi reprezentowało 26 uczniów, a opiekę sprawowali: ks. Stanisław Bożętka – katecheta oraz wychowawcy klas trzecich: p. Renata Jadwidzic i p. Ewa Mądzik – Błosińska. Zawiązanie wspólnoty miało miejsce o godzinie 11.45 w Bazylice Mniejszej na Świętym Krzyżu. Następnie odbył się godzinny koncert Zespołu "Full Power Spirit", podczas którego młodzież mogła wysłuchać świadectw muzyków tworzących zespół oraz „zakosztować” muzyki chrześcijańskiej w nurcie hip - hop. O godzinie 13.00 rozpoczęła się Eucharystia pod przewodnictwem ks. biskupa seniora Edwarda Frankowskiego z Sandomierza, wraz z nim mszę świętą koncelebrowało 20 kapłanów. Ks. Stanisław modlił się intencji nauczycieli, pracowników i uczniów naszej szkoły. Nasza młodzież czynnie włączyła się w liturgię: Natalia Janus i Julia Gębura zostały zaproszone do odczytania wezwań modlitwy wiernych, a Grzegorz Łuszczyna wcielił się w rolę ministranta. Biskup Edward w homilii wskazał na szereg zagrożeń jakie dziś każdy z nas, a szczególnie młodzież, może spotkać w codziennym życiu: „Przybyliśmy w naszej dorocznej pielgrzymce do stóp krzyża Chrystusowego. Dla nas to znak szczególny. Przy nim jednoczymy się i uczymy przede wszystkim miłości. Choć wokół nas tak wiele bylejakości. Wielu ulega namowom szatana. Znika dobro, a ileż jest błota moralnego. Ciągle słyszymy, że można żyć bez Boga, zakazuje się noszenia krzyża, medalików na szyi; to są konkretne przykłady z naszego życia, które pokazują, że chce się Boga odsunąć na bok” – wskazywał biskup Edward. Dodał, że: „Potrzeba postu i modlitwy, pielgrzymowania do takich miejsc jak Święty Krzyż. Bo tutaj jest góra zwycięstwa! Tutaj stajemy się mocarzami. Z krzyża uczymy się jak zwyciężać zło dobrem, nienawiść miłością, kłamstwo prawdą. Potęga i moc krzyża uskrzydlają nas, by nie ulegać pokusie ucieczki, zwątpienia, beznadziejności. Moc krzyża jest nam potrzebna by żyć aktywnie, twórczo i w zjednoczeniu z Chrystusem. Żyć odważnie i być wiernym dobrze uformowanemu sumieniu, które kształtujemy nieustannie przez życie sakramentalne: Eucharystię, spowiedź świętą i codzienną modlitwę. Angażujcie się młodzi w różne grupy i stowarzyszenia jakie działają w waszych parafiach. Angażujcie się w to co jest dobre i wymagajcie od siebie! Patrzymy na Was z nadzieją. Jesteście nie tylko przyszłością ale nade wszystko teraźniejszością naszego sandomierskiego kościoła i naszej Ojczyzny. Bądźcie aktywni, pełni entuzjazmu. Nie jesteście sami. Macie w sobie moc i dary Ducha Świętego. Pamiętajcie, że kłamstwo dzieli a prawda jednoczy. Razem możemy uczynić więcej by świat był lepszy. Prośmy o czyste serca, radosne serca przepełnione prawdą, miłością, sprawiedliwością i pokojem – zachęcał ksiądz biskup. Na zakończenie przemówił ks. Marian Bolesta, Diecezjalny Duszpasterz Dzieci i Młodzieży, który podziękował młodzieży, nauczycielom, wychowawcom, rodzicom oraz katechetom za pomoc i uczestnictwo w pielgrzymce na Święty Krzyż.
Relacja Uczestników
Uczniowie naszej szkoły wzięli udział w konkursie historyczno-literackim ,,Dziękuję Ci za Niepodległą. List do…”, zorganizowanym przez Posła na Sejm RP Andrzeja Kryja oraz Katolickie Liceum im. ks. Marcina Popiela w Ostrowcu Świętokrzyskim. Konkurs ten jest jednym z szeregu licznych przedsięwzięć podejmowanych w ramach uczczenia Roku Jubileuszu 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości. Patronem honorowym konkursu został Minister Jan Józef Kasprzyk, Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Młodzież stanęła przed trudnym zadaniem napisania pracy w formie listu skierowanego do osoby uczestniczącej w walce o niepodległość Polski, zaangażowanej w działalność niepodległościową w latach 1795-1918; 1918-1921 lub 1939-1989. Adresat listu miał być oczywiście znaczącą postacią historyczną, mógł też należeć do rodziny uczestnika konkursu (w przypadku ostatniego przedziału czasowego). Uczniowie naszej szkoły podjęli wyzwanie i napisali piękne listy. Zaprezentowali swoje literackie umiejętności oraz wykazali się bardzo dużą wiedzą historyczną. Odbyły się szkolne eliminacje, w wyniku których do konkursu zostały wybrane trzy najlepsze prace: Marty Kwiatek (klasa II A), Marty Żelazowskiej (klasa II A) i Błażeja Cieślika (klasa II B). Jak już wiadomo, w konkursie wzięło udział 197 osób. Marta Kwiatek uzyskała drugie miejsce, natomiast Marta Żelazowska i Błażej Cieślik -wyróżnienia. Autorzy najlepszych prac - w tym nasza zwycięska ,,trójka” – wezmą udział w wycieczce do Warszawy, do Sejmu RP.
Zwycięzcom gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów, nie tylko literackich!
Konkurs skierowany był do młodzieży ze szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, która wykonała makietę promującą walory przyrodnicze, krajobrazowe oraz historyczne powiatu kieleckiego.
Na konkurs wpłynęło 17 prac z 7 placówek oświatowych. Komisja konkursowa, ktora obradowała 17 kwietnia oceniając prace, kierowała się następującymi kryteriami: zgodność z tematem konkursu, oryginalność podejścia do tematu, wartość merytoryczna i walory edukacyjne oraz staranność wykonania pracy i jej wartość artystyczna. - Na makietach, uczniowie przedstawili zabytki oraz walory przyrodnicze i krajobrazowe znajdujące się na terenie powiatu kieleckiego. Prace wskazywały miejsca atrakcyjne i urokliwe, w których turyści spragnieni bliskiego kontaktu z przyrodą, poszukujący spokoju i ciszy, znajdą wszystko, czego pragną – mówił Marek Kwiecień, członek Zarządu Powiatu w Kielcach i przewodniczący komisji konkursowej.
I miejsce - Lena Kozera z III klasy gimnazjum w Szkole Podstawowej w Nowej Słupi;
opiekun: Pani Małgorzata Prochenka - Cieśla
II miejsce - Izabela Smardzewska i Agata Kwas z III klasy gimnazjum w Szkole Podstawowej w Chęcinach;
opiekun: Urszula Orkisz - Wiącek
III miejsce - Jakub Sito z III klasy gimnazjum w Szkole Podstawowej w Krajnie;
opiekun: Pani Małgorzata Szlufik
Wyróżnienie - Kacper Szpakiewicz z I klasy liceum i Mariusz Miętkiewicz z III klasy gimnazjum z Powiatowego Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Rembowie;
opiekunowie: Pani Barbara Rejnowicz i Pani Magdalena Pawłowska
Wyróżnienie - Małgorzata Adamiec z II klasy gimnazjum w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Nowinach;
opiekun: Dorota Młynarska
Wszystkim laureatom komisja przyznała nagrody rzeczowe w postaci drobnego sprzętu elektronicznego, sportowego i radiowego oraz książek o tematyce przyrodniczej. Wręczenie nagród odbędzie się w maju.
Artykuł pochodzi ze strony internetowej Starostwa Powiatowego w Kielcach
21.05.2018r uczniowie klasy I pod opieką wychowawcy pani Haliny Miśkiewicz wybrali się na Święty Krzyż. Podziwiali walory przyrodnicze Świętokrzyskiego Parku Narodowego oraz cenne zabytki architektury. Zwiedzali Bazylikę Mniejszą oraz Muzeum Misyjne. Oglądali panoramę okolicznych miejscowości z platformy widokowej na Gołoborzu. Dzieci pełne wrażeń wróciły do szkoły a następnie wykonały ciekawe prace plastyczne związane z tematem wycieczki.
W ramach Dnia Teatru odbyło się szkolne przedstawienie pt. "Królewna Śnieżka". Uczniowie klas VIa i V zaprezentowali swoje umiejętności aktorskie w języku polskim i angielskim. Publiczność szkolna nagrodziła uczniów gromkimi brawami. Inscenizację przygotowały pani Grażyna Czechowska oraz pani Katarzyna Cichońska.
10 maja dzieci z klas "0" oraz klasy I obejrzały sztukę pt." O wilku i Czerwonym Kapturku" wystawioną w Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś" w Kielcach. W tej sztuce Kapturek nie jest grzeczną, dobrze ułożoną dziewczynką. Ma humory, dysktuje z samym przedstawiającym tę opowieść Narratorem i zdziwicie się, ale wcale nie lubi chodzić do Babci!!! Wilk to uzależniony od Mamy życiowy nieudacznik, który mimo nie najmłodszego wieku nie nauczył się jeszcze polować. I zamiast budzić strach, wywołuje w lesie tylko śmiech... Mimo swych wad bohaterowie mieli dobre serca i potrafili cieszyć się życiem. Przedstawiona na scenie opowieść bardzo różniła się od tej, którą dzieci znają od najmłodszych lat. Wszystkie elementy dekoracji, scenariusz, gra aktorska bardzo podobały się małym widzom, którzy zadowoleni i pełni wrażeń długo jeszcze wspominali pobyt w teatrze.
Uchwalenie Konstytucji 3 Maja było wydarzeniem na skalę światową. A gdy takie wydarzenia mają miejsce, trąbią o tym wszystkie stacje TV.
Stanisław August Poniatowski był co prawda królem postępowym, jednak telewizji nie wynalazł. W sukurs przyszli mu potomni. I to nie byle jacy potomni, bo uczniowie klas V i VI b naszej szkoły. Stworzyli oni studio TV SARMATIA, zatrudnili korespondentów i dziennikarzy i zrelacjonowali przebieg zdarzeń z 3 maja 1791 roku.
W zasięgu reporterskich mikrofonów znaleźli się m.in.: Stanisław August Poniatowski, caryca Katarzyna , hetman Potocki, Robespierre.
Relację „prawie na żywo” społeczność szkolna i zaproszeni goście zobaczyli dnia 7 maja 2018. Wrzutki reporterskie i informacje ze studia TV Sarmatia były przerywane muzyką. A na scenie nie zabrakło oczywiście Trele Morele Rock Band oraz solistów (Marta Żelazowska, Kinga Paździor, Agata Skowron, Maksymilian Żebrowski). Solówką zabłysnął też nauczyciel - Robert Domański, który, obok Pauliny Pawlik i Jacka Góry, był reżyserem spektaklu.
Ta nowa formuła czczenia ważnych rocznic bardzo przypadła wszystkim do gustu. Zaczęła się jednak tradycyjnie: odśpiewaniem hymnu państwowego w obecności pocztów sztandarowych i powitaniem gości przez dyrektora Rafała Karcza. A wśród zaproszonych gości znaleźli się: zastępca wójta gminy – Włodzimierz Zaręba radni powiatowi – Danuta Żebrowska i Marek Partyka; radne gminy – Ewa Pastuszyńska i Jadwiga Kot skarbnik gminy – Danuta Fijas, przedstawiciele Rady Rodziców – Joanna Dziekan, Beata Kozera oraz Krzysztof Lichosik, który reprezentował również 10 Świętokrzyską Brygadę Obrony Terytorialnej.
TV Sarmatia skończyła nadawanie, jednak atrakcje tego dnia nie dobiegły jeszcze końca. Na zaproszenie dyrektora, w związku z całorocznymi obchodami 100 -lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, gościli u nas żołnierze z 3. Batalionu Radiotechnicznego w Sandomierzu.
Prowadzili oni zajęcia dla wszystkich uczniów. Militarne „zabawy” obejmowały m.in.:
- budowę broni
- zgrywanie przyrządów celowniczych na trenażerze typu Cyklop
- pokaz pierwszej pomocy przedmedycznej
- pokaz indywidualnego wyposażenia żołnierza (umundurowania, sprzętu zabezpieczającego – maski, środków ochrony osobistej)
- pokaz pojazdów wojskowych
- najmłodsi uczniowie uczestniczyli w warsztatach o tematyce patriotyczno – wojskowej.
Spotkanie z mundurowymi bardzo się wszystkim podobało i było niesamowita atrakcją dla wszystkich uczniów. Na pewno dziś w niejednej głowie zrodził się pomysł wojskowej kariery. Dziękujemy pani ppor. Katarzynie Chabel za dowodzenie całą akcją, a panu ppłk. Pawłowi Czajkowskiemu – dowódcy 3 brt w Sandomierzu za oddelegowanie swych podkomendnych do naszej szkoły. Słowa podziękowań kierujemy też do pana sierż. Krzysztofa Lichosika za pomoc w zorganizowaniu wizyty żołnierzy w naszej szkole oraz Rodziców, którzy sfinansowali żołnierską grochówkę.
Podczas warsztatów, dzieci z oddziałów przedszkolnych dowiedziały się jakie niebezpieczeństwa czyhają na nie w domu, dostały cenne wskazówki od Ratownika medyczego, tak aby każde dziecko potrafiło wezwać pomoc, opatrywać lekkie ranki oraz umiało zadbać o bezpieczeństwo swoje i innych.
Podczas zajęć dzieci uczyły się:
Na zakończenie warsztatów każde dziecko otrzymało pamiątkowy dyplom Dzielnego Małego Ratownika,
który ma przypominać jak ważna jest pomoc drugiej osobie niezależnie od wzrostu i wieku.
Na ten dzień czekaliśmy z ogromną niecierpliwością. Wreszcie nadszedł 23 kwietnia 2018r.Uczniowie z klas II- VI pod opieką p. H. Janik, p. R. Storzysz, p. A. Zuba wyjechali na Zieloną Szkołę nad Morze Bałtyckie. Wyjechaliśmy autokarem wczesnym rankiem w poniedziałek. Podróż była długa, ale szybko minęła. Kiedy zakwaterowaliśmy się w ośrodku „ Fregata”, który położony jest we Władysławowie na ulicy Męczenników Wielkiej Wsi i odpoczęliśmy po podróży wybraliśmy się na spacer nad morze. Na drugi dzień odbyła się wycieczka na Hel. Zwiedzaliśmy Fokarium , które zostało założone po to , aby chronić zagrożone wyginięciem polskie foki. Mogliśmy obserwować fokę szarą zwaną „cętka” podczas karmienia. Przekonaliśmy się , że ma ona niezwykłe zaufanie do ludzi i jest bardzo inteligentna. Trzeciego dnia wybraliśmy się na całodniową wycieczkę do Trójmiasta. Zwiedzaliśmy Gdańsk – Stare Miasto ze Złotą Bramą, Długim Targiem i Długim Pobrzeżem, Dwór Artusa. Widzieliśmy również Fontannę Neptuna. W Gdyni byliśmy na Placu Kościuszki- głównej promenadzie miasta. Mogliśmy także podziwiać różne zwierzęta wodne zwiedzając Akwarium. W kolejnym dniu zwiedzaliśmy najbliższy region oraz byliśmy w Jastrzębiej Górze . Odbył się też spacer do pomnika Gwiazda Północy- najdalej wysuniętego na północ krańca Polski. W godzinach popołudniowych spacerowaliśmy po plaży we Władysławowie. Były to dla nas bardzo radosne i przyjemne chwile. Spacery nad morze sprawiały nam wielką radość - zabawy na brzegu morza, zbieranie ciekawych kamieni i muszelek. W tym dniu odbyło się także spotkanie z bursztyniarzem. Była to dla nas niezwykle ciekawa lekcja o właściwościach i historii bursztynu. Mogliśmy tam również zakupić pamiątki. Ostatniego dnia po wykwaterowaniu się z pensjonatu pojechaliśmy do Sopotu, gdzie spacerowaliśmy po najdłuższym molo w Polsce, później pojechaliśmy do Westerplatte. Zwiedziliśmy miejsce związane z II wojną światową. Po zakupieniu upominków dla najbliższych i pamiątek wyruszyliśmy w drogę powrotną. W Nowej Słupi byliśmy w piątek 27 kwietnia o godzinie 22. 20, gdzie czekali na nas stęsknieni rodzice.
Dni spędzone nad Morzem Bałtyckim, to były dla nas niezapomniane chwile, wspaniała przygoda, wielka radość. Chociaż pogoda była trochę kapryśna, to jednak mogliśmy wiele zobaczyć, zwiedzić i podziwiać. Niektórzy z nas już zaplanowali, że pojadą tam za rok.
W dniach od 23.04.2018 do 27.04.2018 uczniowie Szkoły Podstawowej w Nowej Słupi wraz z opiekunami paniami: Iwoną Wieczorek, Grażyną Czechowską i Justyną Cieślik przebywali na zielonej szkole – Słowacja, Węgry i Rumunia. Program wyjazdu był bogaty , napięty i ciekawy. W poniedziałek w godzinach popołudniowych dotarliśmy do Hajduszoboszlo, miejscowości na Węgrzech, gdzie stacjonowaliśmy w hotelu „ Familly”. Po zakwaterowaniu czekała na nas obiadokolacja w postaci „ szwedzkiego stołu”, czyli co kto lubi i ile sobie życzy. Każdy posiłek miał taką formę, a smaki i zapachy unoszące się z kuchni kusiły i zachęcały do jedzenia. Kuchnia pyszna, pożywna, kolorowa i „ na bogato”.
Pokoje hotelowe – komfortowe, wytworne, czyste i piękne. We wnętrzach hotelu trzy baseny do kąpieli, z których uczestnicy zielonej szkoły korzystali dwukrotnie.
Kolejny dzień obfitował w szaleństwa basenowe w Hajduszoboszlo. Miejsce z kilkunastoma basenami zewnętrznymi jak i krytymi z wodą ciepłą i bardzo ciepłą w kolorze brązu, bo to wody borowinowe. Wszyscy pływali bądź zażywali kąpieli wodnych po których ciało nabrało aksamitnego blasku. Wrażenia niezwykłe. Po kilkugodzinnym pobycie udaliśmy się do hotelu, by chwilkę odpocząć a potem wybrać się na spacer po niewielkim miasteczku. Przy głównej ulicy usytuowane są sklepy, sklepiki i kafejki. Porobiliśmy drobne zakupy, obejrzeliśmy lokalne wyroby artystów ludowych, zasmakowaliśmy lodów i szczęśliwi wróciliśmy do naszego hotelu „ tuż za rogiem głównej ulicy.” Czekała na nas już obiadokolacja. Po pysznej uczcie udaliśmy się do hotelowych basenów, a po nich do pokoi, by przygotować się do wieczornego odpoczynku, jako że następnego ranka wyjeżdżaliśmy do stolicy państwa – Budapesztu. Każdego dnia była z nami p. Beata – przewodnik. Pani niezwykle interesująco opowiadała o miejscach, historii kraju, jak również uczyła nas prostych zwrotów z jęz. węgierskiego. To nie było łatwe......?
Rankiem , po śniadaniu, uczestnicy zielonej szkoły w liczbie – 34. – wyruszyliśmy do Budapesztu. Pierwszym punktem zwiedzania był Parlament Węgierski. Dojeżdżając do miejsca mijaliśmy Plac Bohaterów, które to miejsce zostało opisane przez Ferenca Molnara w lekturze „ Chłopcy z Placu Broni”.
Parlament państwa węgierskiego mieści się nad brzegiem rzeki Dunaj, osławionej przez Johana Straussa w walcu „ Nad pięknym modrym Dunajem”. Dwa brzegi rzeki łączą mosty np. Zielony, Biały , Elżbiety czy Franciszka. Obok parlamentu rozciąga się pokaźny plac, na którym mieści się pomnik upamiętniający wydarzenia 1958 roku. Przy nim to wojskowi pełnią warty honorowe. Zmianę takiej warty mieliśmy możliwość zobaczyć i przeżyć.
Parlament to miejsce kunsztu artystycznego. Długie korytarze,okna z witrażami, strzeliste łuki a wszystko zdobione wysokokaratowym złotem. Pokonując magiczne 96 stóp schodów wyścielonych purpurowym dywanem,dotarliśmy do centralnej części budowli, gdzie służby mundurowe trzymały wartę. Strzegą oni korony i insygniów królewskich z XI w. W półmroku komnaty widać było postaci historyczne, które naród węgierski uznał za wieczne. I tutaj także widzieliśmy zmianę warty. Zapanowała cisza, gdy z głębi korytarza wysunęły się trzy postaci … maszerujących żołnierzy. Jeden z nich to pilotujący przewodnik, pozostali to zastępujący poprzednią delegację. Po kilku komendach a może i rozkazach w rytualny sposób nastąpiła zmiana warty. Przeszliśmy kolejnym korytarzem do współczesnego miejsca, czyli do sali obrad. Od kuluar widać było rozciągające się rzędy wygodnych foteli w jednolitym kolorze ustawionych w półokręgi. W centralnej części wzniesiony na podeście pulpit – miejsce dla Marszałka Sejmu. Przez cały czas zwiedzania towarzyszyli nam węgierscy mundurowi – pewnie takie procedury -. Po pokonaniu, ale już w dół – 96 stóp - znaleźliśmy się przy wyjściu. Zebrani w kolumnę udaliśmy się uliczkami Budapesztu, gdzie spotykaliśmy pomniki patriotów jak i inne postaci, których Węgrzy uznają za znakomitości np. pomnik idącego Ronalda Reagana. Całą trasę podsumowaliśmy pysznymi a jednocześnie niezwykłymi w formie lodami. Smakowały jak kwiaty i wyglądały jak róże o wielokolorowych płatkach. Pyszota...
Cała grupa zielonej szkoły udała się na zwiedzanie kolejnych punktów programu tj. Bazyliki św. Stefana, Wzgórza biskupa Gelerta, Pałacu Prezydenckiego, Baszt Rybackich, Mostu Łańcuchowego, Kościoła św. Macieja i Wzgórz Zamkowych.
Był również czas na zakup suwenirków i zrobienia zdjęć.
Popołudniu ruszyliśmy do „naszego hotelu” z dość zatłoczonego Budapesztu. Tego wieczora udało się nam również popływać w hotelowych basenach przy rytmicznej muzyce. Pełny relaks mimo dotkliwego zmęczenia. Jednak trzeba było szybko regenerować siły, gdyż w czwartek wyjeżdżaliśmy do Oradei – miasta w Rumunii.
W trakcie podróży do rumuńskiego miasta pani Beata opowiadała o realiach państwa, nawiązywała zwłaszcza do jego przeszłości. Oradea to duże miasto, które jeszcze nacechowane jest przeszłością lat 70. XX wieku – zwłaszcza jego przedmieścia. Państwo nie należy do strefy Schengen a zatem czekała nas odprawa celna. Tak też się stało. Nie odczuliśmy jej jakoś dotkliwie. Szybko i sprawnie urzędnicy odprawili nas. Jednak widać było wielokilometrowe kolejki aut czekających na odprawę celną.
W mieście rumuńskim zobaczyliśmy Cytadelę oraz - bardzo pięknie – odnowioną starą, zabytkową część miasta i główną ulicę. To tam zahaczyliśmy o lokalne sklepiki, gdzie wydaliśmy drobne leje na symboliczne pamiąteczki.
Pogoda dopisywała nam każdego dnia. Słońce, wysokie temperatury a Oradea żegnała nas drobnym deszczem. Było miło.
W drodze powrotnej dzieliliśmy się wrażeniami i przez szyby autokaru – prowadzonego przez pana Krzysztofa – podziwialiśmy kontrastowe widoki – od żółtych pól rzepaku po świeżą zieleń traw i drzew oraz czarną, tłustą i urodzajną ziemię z wiosennymi zasiewami.
Podróż ta trwała aż do Debrecyna, które jest drugim co do wielkości miastem Węgier. Miasto czyste, piękne i kolorowe. Też miało trudny epizod historyczny, kiedy zaatakowali je Tatarzy w odległych historycznych czasach. Akcenty tego wydarzenia umieszczone są na fontannie – jako malowidło – w starej części miasta, które teraz tętni życiem. Panuje gwar, jeździ wiele aut i tramwajów oraz tłumy ludzi. Tak wygląda współczesność . Jednak w zakamarkach cywilizacji słychać ciszę, świegot ptaków, szum wody a tam spacerujące pary, którzy szepczą o miłości i uwielbieniu.
Z wyprawy wróciliśmy wieczorem na późną obiadokolację, wypełnieni wrażeniami i pozytywnymi przeżyciami.
Ostatnia noc w hotelu. Rano śniadanie i wykwaterowanie. Uczestnicy zielonej szkoły zaakcentowali tę noc w sposób szczególny – nazywając ją nocą zieloną , co rankiem zaskutkowało uprzątaniem i czyszczeniem splamionych miejsc. To symboliczne działanie dowiodło, że wszyscy cieszyli się z wyjazdu i trudno powiedzieć mu było „ do widzenia”. Czas jest nieubłagany i trzeba to, co się zaczęło zakończyć. W piątek rano ok 7:00 wyjechaliśmy z Hajduszoboszlo do Miszkolca na baseny termalne. Znów kąpiele w różnych wodach – chłodnych , ciepłych i cieplutkich. Woda czysta aż krystaliczna a nawet wpadająca w kolor lazurowego nieba. Grupa spędziła w tej wapiennej jaskini ok. trzech godzin korzystając z atrakcji miejsca na różne pojęte i niepojęte sposoby. Miejsce to przyniosło nam wiele radości i zachwytu. Jedyna taka grota w Europie.... a my tam – byliśmy. Naprawdę to nie sen, to jawa. Prawda , że życie potrafi być piękne – oczywiście za sprawą własnej determinacji, woli rodziców, chęci i zaangażowaniu nauczycieli oraz ofertom biura podróży.
Powrót do Nowej Słupi trwał do 22:15 po drodze zatrzymaliśmy się na Słowacji na ulubione jedzonko w Mc Donald's a potem już tylko podróż do naszej „ Itaki.” Rodzice oczekiwali na swoje pociechy, by zdrowe zabrać do domu po długiej nieobecności.
Najpiękniejsze słowa podziękowania dla wszystkich, którzy zaangażowali się i pomagali w realizacji programu zielonej szkoły.
Dziękujemy bardzo / ko”szo”no”m szepe'n
Dyrekcja, grono pedagogiczne, społeczność szkolna
Szkoły Podstawowej w Nowej Słupi
zapraszają rodziców i przyjaciół szkoły
na uroczyste obchody święta Konstytucji 3 Maja
w dniu 7 maja 2018 r. o godz. 1000 w hali sportowej
Ponad stu uczniów ze szkoły podstawowej i gimnazjum wzięło udział w diecezjalnym finale XXI Diecezjalnego Konkursu Wiedzy Biblijnej „Z Pismem Świętym w trzecie tysiąclecie”, który odbył się 25 kwietnia 2018 w Instytucie Teologicznym w Sandomierzu. Konkurs obejmował zakres wiedzy z Ewangelii według świętego Marka.
Etap diecezjalny składał się z części pisemnej, w której finaliści musieli odpowiedzieć na 25 pytań konkursowych. Nasze gimnazjum z Nowej Słupi, a także cały dekanat świętokrzyski reprezentował w finale Błażej Cieślik (IIb), który był najlepszy w etapach szkolnym i dekanalnym. Po sprawdzeniu testów jury wyłoniło osoby, które osiągnęły największą liczbę punktów. O zajęciu poszczególnych miejsc na podium decydowała dogrywka. Ostatecznie Błażej zajął czwarte miejsce, co jest najlepszym wynikiem w historii udziału naszej szkoły w tym konkursie. Warto zaznaczyć, że do tegorocznego finału awansowała także Julia Ciszewska (IIb), ale ze względu na wyjazd szkolny, nie mogła wziąć udziału w tym dniu w konkursie.
Nagrody uczestnikom i zwycięzcom wręczył ks. Marek Kumór, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Diecezji Sandomierskiej.
Naszym finalistom gratulujemy i jednocześnie gorąco dziękujemy za godne reprezentowanie naszej szkoły.
12 kwietnia w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach odbył się finałowy koncert VI edycji „Pojedynku na głosy”. W tegorocznej edycji udział wzięło 11 zespołów muzycznych województwa świętokrzyskiego, ocenianych przez Radę Artystyczną: Marcin Korbacz – muzyk, członek zespołu DE MONO, Tomasz Bracichowicz – muzyk, członek zespołu MAFIA i Bogusław Polak – muzyk, realizator nagrań studyjnych.
W konkursie tym, Szkołę Podstawową im. Bohaterów Powstania Styczniowego w Nowej Słupi reprezentowali uczniowie: Emilia Żebrowska, Roksana Kosiarska, Sandra Mordon oraz Kacper Kiełek. Decyzją Rady zespół muzyczny naszej szkoły znalazł się wśród nagrodzonych - otrzymał Wyróżnienie a także Nagrodę Specjalną dla gitarzystki - Sandry Mordon. Gratulujemy!
Uczniowie klas II Gimnazjum w I półroczu utworzyli 9 grup projektowych.
Następnie każda grupa wybrała temat projektu oraz opiekuna grupy. Nad realizacją projektu uczniowie pracowali od 15 stycznia do 9 marca 2018 r , w sumie 6 tygodni ( z wyłączeniem ferii zimowych) 21 marca odbył się w szkole Festiwal Projektów, podczas którego uczniowie zaprezentowali nauczycielom i uczniom efekty swojej pracy.
Pierwsza grupa, która zajęła się tematem: Między chemią a zabawą, czyli jak poczuć „chemię” do chemii przygotowała szereg efektownych doświadczeń, których opis zamieszczony został na stronie internetowej szkoły.prezentacja1234567.pptx
Druga grupa zaprezentowała jako efekt swojej pracy grę dydaktyczną na temat- Droga do niepodległości wiodła przez Kielce.
Kolejne grupy, które zajmowały się następującymi tematami: „Co w krwi piszczy”; Polacy pod okupacją niemiecką/ radziecką podczas II wojny światowej; Droga do niepodległości wiodła przez Kielce- jako efekty swojej pracy zaprezentowały prezentacje multimedialne oraz plakaty. Ostatnia grupa zaprezentowała film pt. „Szkolna rzeczywistość”.
Po zakończeniu festiwalu koordynator projektu podliczył wszystkie punkty zgromadzone przez uczniów, a następnie na podstawie skali punktów, każdemu uczniowi wystawiona została cząstkowa ocena zachowania.
Na ocenę projektu edukacyjnego wystawioną każdemu uczniowi złożyły się:
- końcowa ocena projektu wystawiona przez opiekuna,
- ocena projektu dokonana przez jury podczas publicznej prezentacji,
- samoocena uczniów,
- indywidualna ocena uczniów dokonana przez opiekuna,
Koordynator projektu:
Justyna Gąsior
Powered by aSc EduPage
